Film Dom woskowych ciał z 2005 roku. Skusiłam się na to kino, bo lubię oglądać produkcje, w których fabuła kręci się wokół grupy znajomych. Pamiętam z jaką niecierpliwością wyczekiwałam aż film pojawi się na płycie DVD!!! A to dlatego, że w tamtym czasie wariowałam na punkcie Chada Michaela Murraya (Pogody na miłość, Historia Kopciuszka, Zakręcony piątek). Fascynowała mnie też Elisha Cuthbert, a dokładniej jej uroda. (Dziewczyna z sąsiedztwa). Z perspektywy czasu film jest OK! Momentami trzyma w napięciu, ale czegoś w nim brakuje...

Co do efektów specjalnych, zrobiły na mnie ogromne wrażenie. Pełen profesjonalizm ekipy zajmującej się charakteryzacją: woskowe figury do granic przypominały prawdziwych ludzi.


Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Tego dnia