Dziewczyna w przydużej piżamie

Dni mijają, lata lecą, czas ucieka przez palce - dosłownie. Dziś 20 jutro 40. Jak sprawić, by nie były zmarnowane? Moment, w którym uświadomimy sobie ulotność życia, rozumiemy, że szkoda marnować nawet sekundę. Poczucie przemijania daje w kość. Jednak nie każdy doznaje tego rodzaju olśnienia. Jeśli przytrafiło się to też Tobie, to witamy w klubie świadomych! Pora na przemianę! Decyzję, co dalej. Czy lekceważymy ten płynący z wnętrza sygnał, czy też korzystamy z okazji i działamy. Nie musi być to wielka zmiana - wystarczy mały ruch, ale w dobrym kierunku. Gdzie numerem jeden jesteś Ty i Twoje potrzeby. Brzmi jak wyzwanie, które sprawi, że nie będziesz tym kim jesteś, tylko tym, kim od zawsze chciałeś się stać. Czujesz, że "dziś" nie dajesz z siebie 100%, nie jesteś kompletny. Brakuje impulsu, który wyrzuci z Ciebie drzemiące pragnienie bycia sobą. To, czym się zajmujesz w pracy to tylko rutyna, która nie daje okazji, by pokazać na co naprawdę Cię stać. Jesteś jak robot, k

Kto ma rację - Ty czy reszta świata? Kto decyduje o tym, co czujesz? Życie nie jest łatwe, to pewne! Pewne jest też to, że każdy ma tylko jedno życie. I to, co z nim zrobi zależy od niego. Czy na pewno? Czy to ja decyduje o tym, jak chcę funkcjonować? Czego pragnę i, co czuję? W moim sercu mnóstwo jest wątpliwości i tęsknot. Pragnienie innego życia nie znaczy, że nie akceptuję obecnego. Po prostu chcę z każdym rokiem osiągać więcej. Mieć to, na co nie było mnie stać wcześniej. Poznawać ludzi, zawierać nowe znajomości. Marzyć mocniej, bardziej! Dlaczego? A dlaczego nie! Skoro jedni mogą osiągać swoje cele - żyć na przyzwoitym poziomie, gdzie mają dostatecznie, by czuć się bezpiecznie. To, co w momencie, gdy ja chcę tego samego? Czy to jest opcja dostępna tylko dla nielicznych? Jeśli nie, to oznacza, że limit nie istnieje. Mam marzenie, które może stać się moją rzeczywistością - pod warunkiem, że będę nieprzerwanie i konsekwentnie do tego dążyć. Co masz do stracenia? Warto spraw

Czy wiesz, jak to jest czuć się niedocenionym, zapomnianym? Gdy każdy traktuje Ciebie, jak puste pudełko. To boli! Ale wiesz, że nic nie możesz na to poradzić- ludzie są jacy są. Ważne by być ponadto - być sobą i robić swoje. Nie trać energii na tłumaczenie jak dobrym człowiekiem jesteś. To nie Twój problem, co myślą inni. Liczy się tylko życie w zgodzie z własnym sumieniem. Boisz się?? Wiem, jak to jest! Być zdanym na siebie, bez wsparcia i zrozumienia. Walczyć codziennie z myślami. Ty przeciwko wszystkim! Nie ma co tracić energię na tego typu sytuacje. Uwierz, że to gra nie warta świeczki - a karma wraca. Nie martw się za bardzo - rób swoje i olej wszystkich negatywnie nastawionych. Jak radzisz sobie z wkurzającymi ludźmi? Jak reagujesz na przykre sytuacje? Masz wypracowany sposób? Podziel się tym z innymi. Możesz pomóc dobrą radą! To nic nie kosztuje.

Podjęta tu i teraz! Właśnie w tej krótkiej, ale znaczącej chwili. To decyzja, która otwiera podróż na całe życie. Nie ważne, co pomyślą inni, bo liczę się JA! Jedyna rzecz, która ma teraz znaczenie, to moje szczęście i dobre samopoczucie. Kocham siebie i tylko to się liczy. Wierzę, że wszystko jest możliwe, a strach to motor do dalszych działań. Nie chcę żyć po 8 godzin dziennie, pracując dla ludzi, którzy nie szanują mojego czasu i dobrych intencji. Nie chcę otaczać się ignorantami i hipokrytami. Chcę żyć wg. własnych zasad i marzeń. To, co mam w sercu i w myślach jest moją wizją życie - pięknego, pełnego dobra i nadziei. Chcę czerpać z każdego dnia, jak najwięcej! Pielęgnować każdą sekundę. Pracować na siebie i dla siebie. Wyobraźnia to klucz do przyszłości. Możesz wszystko, wystarczy tylko uwierzyć! To, co pojawia się w Twojej głowie, to marzenie o lepszym życiu - jest tak naprawdę na wyciągnięcie ręki. Wystarczy, że ufasz i nie tracisz wiary! Nie rezygnuj z marzeń tylko dl

Jesteś w punkcie, w którym nic nie ma sensu. Gdzie po głowie biega mnóstwo myśli i nie wiesz, którą wybrać. Co teraz? Przecież to nie może skończyć się w ten sposób. Musi być wyjście z tej sytuacji. Za tym zakrętem musi pojawić się jakaś prosta.  Jedno jest pewne, gdy zlekceważy się te myśli, narastające pytania - to ponownie nic się nie zmieni. Nie bez powodu te wątpliwości wracają do nas jak bumerang. Musi być w tym ukryty głębszy cel. Może to jedyna droga do przejścia. Bez tej decyzji ani rusz. Pytanie tylko, czy to musi być takie trudne? Narastające pytania o sens, powołanie i dar. W czym jestem dobry, co mnie interesuje, jakie mam ukryte talenty, co sprawia mi radość, co przychodzi bez większego wysiłku i sprawia rosnącą satysfakcję? Przychodzi taki moment, w którym pora na decyzję. Czy żyjemy zgodnie ze swoim powołaniem, czy wegetujemy!? Odpowiedź na to pytanie zabiera sen z powiek. Ale warto dążyć do odkrycia prawdy o samym sobie. Nie dopuszczajmy do sytuacji, w któ

Nawet gdy boli Cię opinia innych nie pokazuj, że tak jest! Osoby z zewnątrz mają gdzieś fakt, że słowa ranią. Nie obchodzą ich ludzie, z którymi pracują, dzielną życie czy mijają na ulicy. Smutne, ale prawdziwe! Ciekawe, czy Ci ludzie są idealni, że pozwalają sobie na taki stosunek do innych. Zabawne, że oczekują szacunku, a sami o tym zapominają. Liczą, że ludzie będą w stosunku do nich fair, ale nic nie dają od siebie. Gdzie tu jest sens/jakakolwiek logika? Nie bójcie się takich osób. One nie są w stanie nic Wam zrobić. Jedyne, co nam pozostaje to im współczuć. Bo nigdy nie będą w stanie zdobyć zaufania i szacunku ludzi z otoczenia. Kto jest w stanie zawierzyć osobie, której jednym osiągnięciem jest krętactwo?? Takie jednostki ostatecznie kończą samotnie. Ludzie, którzy uczciwe pracują, angażują całe swoje serce, są w stanie wdrapać się na szczyt i patrzeć z góry na takie marne istoty. Nie wszystko jest takie proste jak w reklamie proszku do prania. Ale jeśli pos

Jak znaleźć sens w życiu? Poczucie stabilności i spokoju. To wszystko, co pomoże nam odzyskać równowagę. Nie koniecznie musi to być coś znaczącego, ale własnego. Coś powodującego, że odżyje serce i umysł.  To, co masz wystarczy, ale co gdy pragniesz zmiany - nawet drobnej, ale zmiany!? Tej na lepsze! Kiedy i jak odczytać sygnały, które podsyła nam otoczenie? I co zrobić, żeby ich nie przegapić? To wiedzą nieliczne osoby. Warto otaczać się kreatywnymi jednostkami, myślącymi pozytywnie. Ludźmi, którzy wiedzą na czym to polega. Nie bójmy się marzyć, ale nie bójmy się również walczyć! Nie wszystko przychodzi od razu. Pytanie, gdy zbyt długo czekamy - i nadal nic? Można w końcu zwątpić w siebie, swoją wartość. Ale czy to coś zmieni? Co ma być, to będzie, więc lepiej myśleć  dobrze na swój temat! Pamiętajmy, dobra i piękna dusza połączona z twardą dupą to już połowa sukcesu. Teraz tylko trzeba pracować bardziej, lepiej i czerpać z doświadczeń innych, nawet tych, których nie lubi

Jak tu zmienić swoje życie. Sprawić, żeby było warto i jednocześnie zgodnie z naszym sumieniem. Godzić się na mniej, czy walczyć o więcej? I co w momencie, gdy się nie uda?  Życie jest bardzo ulotne. Czas bardzo szybko przepływa przez palce - zanim się obejrzymy, to będzie za późno. Liczy się tu i teraz, więc warto chwytać okazje. Co zrobić, by ich nie przegapić? Po prostu słuchać tego, co wszechświat nam podpowiada, jakich ludzi stawia nam na drodze. Często przypadkowe osoby okazują się tymi, którzy zmieniają nasze życie o 360 stopni. Nie bójmy się ryzyka - strach to tylko myśl. Nie ma czego się obawiać. Pewnych rzeczy nie da się cofnąć - pozostanie tylko żal, że nie spróbowało się, gdy była ku temu okazja.  Myśl, że każdy dzień może być tym ostatnim sprawia, że bardziej docenia się każdą, najbardziej banalną chwilę życia. Ludzi obok, dzięki którym czujemy się kochani i potrzebni. Nie traćmy czasu na niepotrzebne kłótnie i problemy. Nie wchodźmy w toksyczne relacje. N

Za czym ciągle gonimy, czego nam brakuje? Czy naprawdę pośpiech jest rozwiązaniem? Dobrym doradcą? Wbrew pozorom wiele mamy, a nadal odczuwamy brak! Dlaczego? Czy ludzie nie czerpią radości z tego, co osiągnęli lub ciężko wypracowali?  Przerażająca jest myśl, że wszystko NAM się należy, że jesteśmy najważniejsi. Tylko ja, ja ja! Ale przecież wielu jest ludzi, którzy nie mają niczego. Nie dostali tego, co inni. A żyją na tej samej ziemi i oddychają tym samym tlenem. Sprawiedliwość istnieje, ale przychodzi w odpowiednim czasie. Każdy dostanie to, na co zasłużył - czy dobre, czy złe - nadejdzie! Codziennie mijam kobietę, z tą samą torbą pełną listów, o tej samej godzinie - mam wrażenie, że czas stanął w miejscu. Ale nie, przecież to niemożliwe. To ludzie tak właśnie żyją, nie oczekując niczego ponadto. Pytanie, co by się stało, gdyby jednak poprosili o więcej? Pewnie nic szczególnego! W najgorszym scenariuszu usłyszeliby "nie", więc reszta pozostanie bez zmian. Pytanie

Pamiętaj, że masz dla kogo żyć. Tyle jest jeszcze rzeczy, które czekają aż je odkryjesz. Nie rezygnuj za wcześnie, za szybko. Jest powód, dla którego wszyscy jesteśmy razem - tu na tej ziemi, w tym kraju, w tym czasie, w tym mieście. Łatwo jest mówić temu, kto ma dach nad głową i środki do życia. Nie wszyscy dostają, to czego pragną, ale też nikt nie dostaje nic za darmo. Trzeba mierzyć siły na zamiary i zawsze iść przed siebie.  Pamiętaj, w którym miejscu swojego życia zaczynasz podróż, bo gdy dojdziesz do celu zrozumiesz jaką drogę musiałeś przebyć. Pokora to ważna cecha!

Marzyciel? Romantyk? Rozważny? Samotny? Bystry? Szczupły? Niski? Jaki jesteś? Nieważne jaki jesteś, ważne kim możesz się stać! Być sobą, ale pracować nas słabościami. Przerabiać swoje minusy na plusy. Jak to zrobić? Wbrew pozorom to bardzo proste! Po pierwsze: odnaleźć to, co przeszkadza nam w naszym ciele, charakterze - nazwać to! Po drugie: zastanowić się, czy gdyby tego nie było, to czułbym się lepiej? Czy to aż tak mi przeszkadza w codziennym funkcjonowaniu? Po trzecie: zrobić coś z tym! Jeśli to jest część ciała, którą może zmienić się pod wpływem ćwiczeń: to podjąć się zadbania o ciało. Jeśli jest to coś, czego nie naprawi się sprawnością fizyczną, to można próbować zrobić z tego atut, znak rozpoznawczy jak pupa Kim, Jennifer... Jeśli jesteś niską osobą, kup obcasy, koturny...Plus tego jest taki, że niższe osoby mają zgrabniejsze, bardziej kobiece stopy :) Nie bez powodu dany nam został taki wygląd! Wszystko prędzej, czy później stanie się korzyścią. Czę

Pewne decyzje należy podjąć tu i teraz. Co zamierzasz zrobić z tak pięknym dniem? Jakie kroki podejmiesz, by czuć się spełnionym człowiekiem.  Ciężko jest się uśmiechać, gdy pewna część naszej duszy umiera, czuje się wypalona, zagubiona. Co zrobić, by ją odzyskać? Gdyby życie było łatwe, nie byłoby tylu wątpliwości, niepowodzeń. Jednak nie jest! To trudna droga, usłana porażkami, ale i dniami radości. Kwestia podejścia zależy od indywidualnych predyspozycji. Jedni chcą iść przez życie pewnie i z podniesionym czołem. Drugi narzekają na każdym przystanku. Pytanie, do której grupy Ty dołączysz, jest rachunkiem sumienia. Masz cel? Wiesz, co chcesz robić w życiu? Czy walczysz, by to osiągnąć? Czy myślisz, że tkwisz w martwym punkcie, robisz coś czego szczerze nienawidzisz. Masz dość takiego życia? Pomyśl o tym  tak: ta praca daje Ci pieniądze, dzięki którym kupujesz swoje ukochane gadżety! Nienawidzisz osób, z którymi pracujesz? Pomyśl o tym w ten sposób - ich zachowania uczą Cię c

Idziesz na rozmowę o pracę z nadzieją, że znajdziesz pracę marzeń! Czy w ogóle jest coś takiego? Czy mamy szansę robić to, co kochamy, co sprawia nam radość? Czy to jedynie wymysł? Podjęcie decyzji kim zostanę, gdy dorosnę okazuje się jedną z najbardziej wymagających czynności w życiu. Kim jestem? Dokąd zmierzam? To pytania, które biegają po głowie każdego z nas. Jedni je olewają inni słuchają. Kto ma rację? Czy Ci, którzy kochają to, co robią są szczęściarzami. O nich los pamiętał? A my to Ci straceni? Bez ambicji? Dlaczego tak się dzieje, że jedni dostają to szybko,  a innym non stop powija się noga. W czym tkwi sekret? W podejściu do życia i myśleniu dobrze na swój temat. Czyli wiara we własne siły, nawet jeśli jej nie znamy! Gdy znajdziemy chwilę, by odpocząć zastanówmy się nad swoim losem. Tak szczerze, bez oszukiwania. Tylko my i nasze myśli. Kto wygra? Czy pozwolisz swoim myślom zapanować nas sobą. Czy okiełznasz te zaśmiecające i na dzień dobry wykluczysz je z rozmow

Narzekaniem można zniszczyć sobie życie - dosłownie. Sprawić, że najpiękniejsze marzenia staną się bezużyteczne. Dlaczego mając wybór decydujemy się narzekać na wszystko i wszystkich, gdy tylko nadarzy się ku temu okazja? Po co komplikować i tak skomplikowane życie...bo wszyscy wiedzą, że narzeka się zawsze łatwiej! Jak żyć, gdy wszystko czego dotykamy rozpada się, jak domek z kart? Próbować dalej? Wejść oknem? Poddać się? Przecież ile można upadać. Dochodzimy do miejsca, do którego zaprowadziły nas nasze decyzje - miejsca, w którym jesteśmy teraz. Podoba Ci tu? Nie? Tak? Jeśli nie - to nic straconego, człowiek uczy się na błędach. Możesz jeszcze zmienić swoje położenie, obrać inny kierunek. Nie popełnia błędów ten, kto nic nie robi. Jeśli jednak popełniasz dwa razy ten sam błąd to znaczy, że nie wyciągasz wniosków. Nie obserwujesz świata, ludzi!  Będąc w miejscu, w którym nie chcesz być, w końcu dostajesz to, o co prosisz. Los stawia Ci na drodze ludzi i szanse, dzięki kt

Czy można być aż tak nieszczęśliwym, że nie ma się ochoty wstać nawet z łóżka? Co wiąże się z tym bólem? Ciągłe złe samopoczucie, przygnębienie, niechęć i apatia. Czy ciało daje nam sygnał, że pora na zmianę? Że dotychczasowy tryb życia to nie ta droga? Ciekawym doświadczeniem jest sytuacja, w której idąc do pracy, której szczerze nie chcemy wykonywać, odczuwamy ból głowy. W momencie dnia wolnego ból odchodzi...Czy to przypadek? Czy jest to możliwe? Trudno pojąć jak wielkie znaczenie ma dobra kondycja ciała i duszy. Gdy czujemy się dobrze z tym, co mamy i gdzie jesteśmy. Jeśli jest odwrotnie - to pora przemyśleć i wykluczyć ciążące kwestie. Często przyczyną złego jest życie zawodowe - praca, którą robimy dla pieniędzy, bo nic innego z niej nie wyciągniemy.  Wystarczy tydzień wolnej głowy, niczym nieprzeciążonej. Czas odpoczynku przy czasie pracy. Równowaga to klucz. Większość zatapia się w pracy zapominając o drugiej stronie dnia. Być tu  i teraz! Znaleźć balans. Odkryć drog