Posty

Wyświetlanie postów z luty, 2019

To dopiero początek końca?

Obraz
W internecie przeczytamy o wszystkim. Mnie dziś znalazł post o pobiciu młodej dziewczyny.   Boję się i martwię - w jakim kierunku to wszystko zmierza. Co jest przyczyną takich zachowań? Czy nie możemy żyć bez patologicznych akcji? Chcę zrozumieć, o co chodzi tym wszystkim dziwnym ludziom, atakującym w nieuzasadniony sposób? Czy nie znajdują w swoich zasobach bardziej humanitarnego rozwiązania - tylko zastraszanie i przemoc. Myślę o tym, co spotyka ludzi. Na co są narażeni, jak sobie z tym radzą - i nie mieszczę w głowie  skali zagrożenia. Nie wspominając już o konsekwencjach. Odpowiedź, dlaczego wolna wola upoważnia nas to krzywdzenia? A spaczona zachcianka poprawia nastrój? Wiem, że istnieje dobro i zło - nie pojmuję tylko w jakim celu?

Mój królik świętuje 28!

Obraz
Mój jedyny, wyjątkowy człowiek świętuje dziś 28 urodziny. Cieszę się, że mogę być częścią jego życia.  Nigdy, nawet przez sekundę nie pomyślałam, że będzie mi dane spotkać tak dobrego człowieka. Wszystko czego szukałam zamknięte jest w jego sercu. Jest przyjacielem, nauczycielem, powiernikiem, chłopakiem, opoką, wybawieniem - moim prywatnym azylem, do którego uciekam przed światem. Ma cechy charakteru, których mi brakuje.  Mówi, co myśli, ale nie rani.  Jego siła i zdecydowanie motywują mnie do działania. Jedyny i niepowtarzalny ON - zawsze stoi za mną. Chroni, jak najcenniejszy skarb na świecie. Przy nim niemożliwe nie istnieje. A jak gotuje... Czy mogłam prosić o więcej? PS. Życzę Wam takiej osoby u boku.

I co Ty na to?

Obraz
Zawsze, gdy oglądam fotografie sprzed kilku lat dziwnie się wzruszam. Nic dwa razy się nie zdarza. To, co było nie wróci. Jedyną opcją jest zrobienie zdjęcia i zatrzymanie czasu.  Gdy upamiętniam ważną chwilę nie myślę o tym, jak cenny jest to czas. I szkoda!   Ewidentnie za mało pielęgnuję ten moment. Powinnam we wszystko wkładać więcej serca.  Mniej skupiać się na tym, co jutro - bo to nic pewnego.  Jakkolwiek prozaicznie to brzmi - jedyna stabilna sytuacja to teraz.

Brzoskwiniowa wyobraźnia

Obraz
Moje życie to niekończące się znaki zapytania. Pytam o wszystko. Z tą różnicą, że zbyt często pozostaję bez jednoznacznej odpowiedzi.  Po fakcie uznaję, że brak odpowiedzi to też odpowiedź, tyle że ukryta. Niesie to za sobą mnóstwo plusów.   Nie muszę rozumieć wszystkiego. Nie powinnam obarczać się tak dużą odpowiedzialnością. To nie moja rola ani obowiązek.   To brzoskwioniowe pudełeczko przypomina mi, że jedyne co nas ogranicza to my sami. To o czym myślisz stanie się Twoją rzeczywistością.   Może być idealne - gdy tylko tak postanowisz. Bez zbędnych pytań... Kreujesz swój los z każdym oddechem. Możesz go nawet zamknąć w małym słoiczku i sprzedawać ludziom.   Niemożliwe nie istnieje💪🏼

Dzień dobry Kochanie!

Obraz
Tak powinniśmy rozpocząć każdy dzień. Kawa, pożywne śniadanie i mnóstwo pozytywnych myśli. Kolejność nie ma znaczenia. Ważne by nigdy nie tracić z oczu zdrowia - psychicznego i fizycznego.   Poranna energia nie może zostać zmarnowana.  Fakt , w naszych domach bywa różnie. Są chwile radości, smutku, żalu i rozpaczy - ale jedno nas łączy. Wszyscy jesteśmy ludźmi, mamy dobre i złe momenty.  Wybaczajmy sobie potknięcia i szerzmy wyrozumiałość. Dbajmy o relacje z otoczeniem, żeby mieć czyste sumienie. Kto wie, na jaką próbę wystawi nas los... Cena dobrego nastawienia niesie ze sobą wielką wartość i mniej konsekwencji.  #MondayLoveDay

Nie mówiąc za dużo

Obraz
Z życiem jest podoba sprawa, co z tym jajkiem - raz się uda, raz nie...  Tym razem wyszło idealnie, ale czy zawsze tak będzie? Krótko mówiąc, chciałabym.  Sprawa nieco komplikuje się, gdy w grę wkraczają emocje. W tym wypadku nie przejmowałam się za bardzo - czy dlatego wygląda celująco? Jeśli tak, to faktycznie chłodne podejście do tematu dużo zmienia - a może raczej dużo daje.  Niedziela idealna, jak to jajko, brzmi kusząco, ciekawe tylko, czy zasmakuje.

Odważnie i bez kompleksów!

Obraz
Gdy masz gorszy dzień z powodu pracy, znajomych czy życia prywatnego daj sobie czas na relaks.  Z perspektywy zobaczysz, że nie jest tak źle, jak mogło się wydawać :) Życie to nieusłany różami i miłymi słowami moment. Każdy dzień to zarówno chwile radości i smutku, przyjemności i zwątpienia - ale to proces, któremu każdy jest poddany. Zbierajmy z obu wartości, które sprawią, że "jutro" może być lepsze.

Patron zakochanych na robocie!

Obraz
14 lutego to dzień, gdy zakochani wychodzą z ukrycia. Kwiaciarnie, restauracje włączają szósty bieg. Pełna gotowość!  Mężczyźni w związkach wyruszają w poszukiwaniu prezentu, który pokaże jak bardzo nas kochają. Druga część spędza ten czas samotnie bądź z kotem - świętując Dzień Powstania Armii Krajowej. Są też zakochani buntownicy, którzy na przekór wszystkim nie pielęgnują tego dnia. Wolą codziennie okazywać uczucia bez tego różu. Ja należę do związkowców - kocham Walentynki, ale w miej komercyjnej formie. Wyjście na miasto odpada - dlaczego? Zbyt pełne ulice. Preferuję spokojniejszą opcję - ale prezentu nie odmówię. Mimo wszystko każdemu z Was życzę hektolitrów miłości. Tym, którzy nadal szukają, nie traćcie wiary - odpowiedni człowiek sam Was znajdzie. Po nic zabawa w uciekającego króliczka. Odpocznijcie! Korzystajcie! Żyjcie! PS. Polecam film Walentynki w dwóch odsłonach. Jedna romantyczna, druga nieco krwawa. Wybór należy do Was.

Tatuś ma nową rodzinę

Obraz
Wszystko kiedyś się kończy. Po 30 latach rodzice składają wypowiedzenie.  Wcale nie było miło. Nawet nie mogę nazwać tego rodziną - raczej przymusowym związkiem.  Na co była ta cała zabawa w dom? Udawane emocje i sztuczne relacje... Czuć w powietrzu ściemę i brak zaangażowania. Pieniądze zrobiły krzywdę dorosłym ludziom.  Brakuje Wam szacunku i godności. Szukajcie dalej, może po tym błędzie zaznacie szczęścia. Nie martwcie się o dzieci - one są tu tylko przypadkiem. Wypisuję się z tego - nigdy już nie spojrzę we wsteczne lusterko.

Nad ranem ⏰

Obraz
Budzik dzwoni - nie wcześniej, nie później tylko równo o 6.00! Prosta komenda: nie spać! wstawać! Na szczęście przewidziałam, że będę szukać wymówek. Tak więc bez głębszej analizy wyskoczyłam z ciepłego, bezpiecznego łóżka. Półtorej godziny na total siłowni i od razu dzień nabiera tempa. Szybkie śniadanie i pędem wkraczam w czwartek. Co przyniesie? Nie wiem. Mimo wszystko liczę, że uśmiech nie zniknie nagle z buzi.

Biegnę, a tu ściana!

Obraz
Popołudniowe przemyślenia, a w nich chaos. W mojej głowie brak spokoju. Przez rodzinę, chłopaka, małolata - sąsiada... Niby powoli, a jednak z górki. Prosta droga staje się kręta. Światła ostrzegawcze dają po oczach. Halko - czy ktoś przewidział postój? Potrzebuję rozprostować myśli i dać odpocząć sercu. Geny nie zawsze muszą decydować - jednak ich wpływ rozwala mój światopogląd.  Tak czy inaczej, alleluja i do przodu. Ktoś musi wziąć ten problem za mordę. Wypadło na Ciebie dzieciaku. Mówią na mnie czarna owca - ja preferuję w przydużej piżamie.

XOXO

Obraz
Jajecznica zaraz będzie gotowa do podania. Kubek ciepłej kawy już jest ze mną. Brakuje tylko planu na resztę dnia. A może przeskoczę zasady i pozwolę sobie dziś na nicnierobienie... - eh, ależ to mało spontaniczne posunięcie.  Chciałabym odłączyć tę falę myśli i doświadczyć sielanki. Tyle, że nie byłabym sobą tylko nią. Co w tym sezonie rządzi? Może zapiszę się na dodatkowe zajęcia z...? Póki co uśmiechają się do mnie maszyny na osiedlowej total siłowni. Zakwasy towarzyszą mi od wczoraj. Nie narzekam! Mam szlaban na słodkie łakocie. Przysługuje mi jedynie patrzenie i wąchanie. Pozostała rozkosz jest surowo zabroniona.

Well Hell

Obraz
Czy istnieje życie po 30-tce? Ktoś tam już jest? Wie, co i jak?  Fascynujące, że kończąc pewien rok, rozpoczynamy kolejny. Co za tym idzie, liczby ulegają zmianie. Choć nie mamy nad głową licznika, sygnalizującego ile przeżyliśmy - to każdy tego pilnuje.  Wolę wersję: bezwiekowi - bezproblemowi. Życie składałoby się z młodości i starości. Obecnie mając wygląd 20 latki, a w dowodzie 35 - w oczach innych jesteśmy w grupie starszych. Niesie to sporo ograniczeń i blokad w sposobie myślenia.  Mądrzy mówią, że to tylko liczba. Dla mnie super cwana. Jej nie oszukasz. Masz tyle lat ile pokazuje kalkulator. Możesz czuć się energicznie, ale nieśmiertelność nieistnieje. Koniec nas złapie!  Czas jest nieubłagany. Pędzi jak szalony i każe się dostosować. Nadal nie widzę taryfy ulgowej. Naprawdę nie można zatrzymać go w dogodnym dla każdego momencie?  Chciałabym kupić całe poddasze godzin. Wydłużyć dobę i dać młodości więcej czasu. Kto chciałby pójść na taki układ?

Umowa zdziwienie

Obraz
Dawno, dawno temu - tak zaczyna się większość bajek. Rzeczywistość jest brutalnie inna - delikatnie ujmując.  Kilkadziesiąt niepisemnych umów zawartych ze światem - w tym połowa z rodziną. Były deklaracje, kolorowe obietnice i mnóstwo nadziei. Jednak z rodziną najlepiej wychodzi się na zdjęciach z komunii. Teraźniejszość pokazuje, ze biznes oparty jedynie na zaufaniu to abstrakcja. Nie sposób wytłumaczyć całości...  Zrobię to dziś, zaraz, teraz... niekończąca się liczba telefonów - szukając potwierdzenia każdego słowa.  Jednym słowem wielka #$%^ - tam gdzie wzrok nie sięga. PS. Z pozoru najlepsze rozwiązanie okazuje się niewyobrażalną kraksą. Zastanówmy się dwa razy, co daje nam więcej przespanych nocy i mniej niepewności.  Dla podkręcenia nadziei i wiary w ludzi, podsuwam film "Podróż na tajemniczą wyspę".