Piątek 13-go! Co w nim takiego pechowego?

Dla mnie ten dzień zawsze przynosi odwrotność. Wszystko, co dobre spotyka mnie w pomnożonej formie. Może dlatego, że od dziecka słyszałam, że to pechowa data - więc z całych sił chciałam udowodnić sobie, że to dobry dzień. A trzynastka, to tylko cyfra - do której pewni ludzie mają uprzedzenia.

W moim otoczeniu wręcz oczekiwano, że coś się zepsuje. To przemożne nastawienie przerodziło się w fakt. Gdy coś poszło nie tak - powtarzali, że to dlatego, że dziś piątek 13-go. Co za smutna samospełniająca się przepowiednia.

PS. Czy w "Piątek 13-go" spotkało ich coś dobrego?

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Tego dnia