Ulepiona

Czuję spokój w tej ciszy. Bliżej nieopisany, wewnętrzny spokój. Dobrze mi z nim. Skrywa się pod powierzchnią zbitą z niepewności, wątpliwości i czeka, jakby wiedział, że w końcu porzucę bagaż wypełniony strachem.

Pójdę dalej bez niego, jak zawsze - będzie lekko, kolego!

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Tego dnia