Czego tej chwili brakuje?

Nie myślę co będzie. Jakie to ma znaczenie, gdy świat przede mną jawi się szybciej niż oka mgnienie. Jutro jest dziś - i zawsze tak będzie. Moje pragnienia, marzenia, przyszłe plany niczym balony unoszą się w oddali. Pozwalam sprawom toczyć się we własnym tempie, nie tym narzuconym przeze mnie. Czas dla mnie już nie istnieje. Tu natura jest moim sprzymierzeńcem. Czerpię od niej lekcję spokoju, uważności, przytomnej obecności.

Prawda, której pragnę sięga dalej niż ludzkie myślenie. Wykracza poza formy i przecina schematy. Łamie przekonania, z których powstają porównania i odgłosy częstego narzekania.

Ta prawda jest jak słońce, które wpuszcza swe promienie przez najmniejszą szczelinę w niebie. Jest wszędzie. Wystarczy dla odmiany spojrzeć w jej stronę.

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Tego dnia