Nie jesteś pozbawiona możliwości. Ten mur, który cię otacza nie istnieje nigdzie poza twoją głową. Sama go wzniosłaś, nie wiedząc o tym. Tak cię wychowano, że z otoczenia wyłapywałaś częściej negatywne potwierdzenia: że jesteś mniej ważna, wartościowa, że tobie się nie należy, za kogo się uważasz, pozostań z tyłu, to wszystko i tak nie ma sensu, więc po co się starać. Sporo tego uzbierałaś i co smutne zapamiętałaś. Codziennie, w małych chwilach odnajdywałaś cegiełkę, którą za potwierdzenie brałaś i rutynowo dokładałaś, aż wielki mur zbudowałaś. I dziś mówisz, że nie masz wyjścia, że dla ciebie wszystko skończone, starałaś się, ale już nie możesz. Ale to twoje więzienie - ty je zaprojektowałaś. I choć nie musiałaś, sama siebie nieświadomie blokowałaś. Wiele lat w róg spychałaś. Teraz możesz przearanżować projekt i dobudować schody wiodące w wybraną przez CIEBIE stronę.

Wyjdź poza strefę komfortu. Porzuć ograniczające myśli, którym stworzyłaś przestrzeń w głowie. Sprawdź z jakim myśleniem będzie ci po drodze. Spróbuj nie porównywać się z kimkolwiek. Każdy z nas ma swoją historię. 

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Tego dnia