Dwoje niechcianych ludzi 😶

Ciebie nikt nie chce tak samo jak mnie. Nic w tym dziwnego, w końcu nie każdemu odpowiada to, co przeszłość z nami zrobiła...

Uciekamy, gonimy, szukamy, widzimy - pytamy samych siebie, co dalej? Czy to wszystko, co mogło nas spotkać dobrego? Gdzie ten długo wyczekiwany happy end? 

Oboje się myliliśmy, co do życia we dwoje. Wydawało się, że miłość i wierność wystarczy. 
Boję się powiedzieć to głośno, ale chyba nas to niszczy. To całe chore dążenie do perfekcji - zatruwa naszą dziecięcą naiwność i wiarygodność. 

W Twoich oczach widzę tylko górę żalu i bezsilności. Nie patrzymy na siebie jak pierwszego dnia - pełni entuzjazmu i wiary w lepsze jutro. 

Niestety to jutro już minęło 365 razy. Na co więc czekamy‼️⁉️


Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Tracę koleżankę sąsiadkę